Zamilkłam, bo i serce głupie. Dni uciekają jeden za drugim, a ja nawet głowy nie podniosłam w dobrą stronę. Gdzie jest Kasia, która idzie, zmaga się, przekracza kolejne odcinki i myśli słonecznie?
O sobie się nie pisze, jeśli nie trzeba, bo to za trudne. Jak napiszę, że jestem wspaniała, to skłamię a jak napiszę inaczej, to sobie samopoczucie skopię ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz